Oczyszczanie wątroby i woreczka żółciowego – Moritz Andreas

Oczyszczanie wątroby i woreczka żółciowego przedstawia przyczynę powstawania kamieni żółciowych obecnych w wątrobie i pęcherzyku żółciowym oraz powód, dla którego mogą one odpowiadać za większość współczesnych chorób. Dowiesz się, jak je zdiagnozować i bezboleśnie usunąć samemu w zaciszu własnego domu. Autor daje ponadto praktyczne wskazówki dotyczące zapobiegania tworzeniu się nowych kamieni żółciowych. O ogromnej skuteczności porad zawartych w tej książce świadczą tysiące osób, które dzięki zawartym w niej wskazówkom i sposobom oczyszczania są teraz w doskonałej formie. Oczyszczona wątroba to gwarancja zdrowia.

 

„Wiele osób uważa, że kamienie żółciowe znaleźć można jedynie w pęcherzyku żółciowym. To powszechne, aczkolwiek błędne założenie. Większość tworzy się w wątrobie, zaś w pęcherzyku żółciowym jest ich stosunkowo mało. Możemy to sami ocenić, przeprowadzając na sobie oczyszczanie wątroby. Nie gra roli, czy jesteśmy laikami, lekarzami, naukowcami, czy osobami, którym usunięto pęcherzyk żółciowy i stąd też wydaje nam się, że temat ten nas nie dotyczy. Rezultaty oczyszczania wątroby mówią same za siebie. Nie podwyższą jego wartości żadne dowody naukowe czy wyjaśnienia medyczne. Kiedy podczas pierwszego oczyszczania wątroby widzimy w sedesie setki zielonych, beżowych, brązowych czy czarnych kamieni, intuicyjnie wiemy, że w naszym życiu właśnie dzieje się coś niezwykle ważnego. Aby zaspokoić swoją ciekawość, można zabrać wydalone kamienie do laboratorium i zlecić wykonanie analizy chemicznej bądź spytać swojego lekarza o opinię na ten temat. Albo nas wesprze w naszej inicjatywie samouzdrawiania, albo powie, że to, co robimy, jest niedorzeczne, albo da nam ostrzeżenie, byśmy więcej tego nie robili. Najistotniejsze w tym doświadczeniu jest to, że być może po raz pierwszy w życiu bierzemy odpowiedzialność za własne zdrowie.

Nie każdy ma tyle szczęścia co my. Szacuje się, że 20 procent populacji na świecie prędzej czy później będzie miało kamienie w pęcherzyku żółciowym – wiele tych osób zdecyduje się na chirurgiczne usunięcie tego ważnego organu. Statystyki nie wyjaśniają jednak przyczyny występowania (również w przyszłości) kamieni w wątrobie. Podczas około trzydziestu lat praktykowania naturalnej medycyny i leczenia tysięcy pacjentów cierpiących na choroby przewlekłe mogę potwierdzić, że każdy z nich, bez wyjątku, miał w wątrobie znaczne ilości kamieni żółciowych. Zadziwia jednak to, że tylko u stosunkowo niewielkiej liczby tych osób wystąpiły w historii choroby kamienie w pęcherzyku żółciowym. Okazuje się, że kamienie żółciowe w wątrobie stanowią główną przeszkodę w utrzymywaniu dobrego zdrowia, młodości i sił witalnych. Są one w istocie jedną z głównych przyczyn zapadalności na różne choroby i trudności wynikających z ich leczenia…

Prawie każdy pacjent cierpiący na przewlekłą chorobę ma w wątrobie nadmierne ilości kamieni żółciowych. Lekarz może to bez trudu potwierdzić, zalecając wykonanie oczyszczania wątroby. To oczywiste, że dopóki nie znajdzie się określonej choroby wątroby, organ ten rzadko uznaje się za «sprawcę» innych dolegliwości. Większość kamieni w wątrobie składa się z tych samych szkodliwych składników, które znajdują się w płynnej żółci, przede wszystkim z cholesterolu. Wiele kamieni zawiera kwasy tłuszczowe i inny materiał organiczny, które zatrzymują się w przewodach żółciowych. Fakt, że większość tych kamieni to po prostu zastygnięte bryłki żółci czy materii organicznej, sprawia, że praktycznie nie da się ich wykryć przy badaniu rentgenowskim za pomocą technik ultrasonograficznych czy tomografii komputerowej…

Żółć wątrobowa to gorzkawy, zasadowy płyn przybierający żółtą, brązową lub zieloną barwę. Pełni ona wielorakie funkcje. Każda z nich w ogromnym stopniu wpływa na kondycję wszystkich organów i układów organizmu. Żółć, oprócz wspomagania trawienia pokarmu z zawartością tłuszczu, wapnia i białka, jest potrzebna przy utrzymywaniu prawidłowego poziomu tłuszczu we krwi, usuwaniu substancji toksycznych z wątroby, pomaganiu w zachowywaniu właściwej równowagi kwasowo-zasadowej w przewodzie jelitowym oraz powstrzymywaniu namnażania się szkodliwych drobnoustrojów w okrężnicy. Aby utrzymać układ trawienny w bardzo dobrej kondycji i dostarczać komórkom organizmu odpowiednią ilość substancji odżywczych, wątroba musi wytwarzać około 1–1,5 litra żółci dziennie. Jeśli produkuje jej mniej, rodzi to problemy z trawieniem, eliminacją zbędnych produktów przemiany materii i detoksykacją krwi. U wielu osób wątroba wytwarza zaledwie około objętości filiżanki żółci dziennie, a niekiedy nawet mniej. Jak okaże się z lektury informacji zawartych w tej książce, niemal wszystkie problemy zdrowotne stanowią bezpośrednie lub pośrednie następstwo ograniczonej dostępności żółci.

U osób cierpiących na choroby przewlekłe kamieni zatykających przewody żółciowe wątroby jest często kilka tysięcy. Niektóre mogą też rozwijać się w pęcherzyku żółciowym. Pierwotną wydajność wątroby i pęcherzyka żółciowego można przywrócić poprzez usunięcie kamieni z tych organów, dzięki stosowaniu kilkakrotnego oczyszczania wątroby i utrzymywaniu zbilansowanej diety oraz prowadzeniu zrównoważonego stylu życia. Dzięki temu większość objawów związanych z doświadczanymi dolegliwościami czy chorobami może zacząć się zmniejszać. Niekiedy nawet stale utrzymujące się stany alergiczne ulegają złagodzeniu bądź też całkowicie ustępują. Ból pleców znika, poziom energii podnosi się, zaś samopoczucie – polepsza. Pozbycie się kamieni z przewodów żółciowych wątroby to jedno z najistotniejszych działań, by poprawić i odzyskać zdrowie.

Z tej książki można dowiedzieć się, jak bezboleśnie i jednorazowo usunąć aż do kilkuset kamieni żółciowych. Mogą one być wielkości główki szpilki, małego orzecha, a niektórych przypadkach – choć rzadko – piłeczki golfowej. Właściwy proces oczyszczania wątroby ma miejsce w ciągu niecałych czternastu godzin i można przeprowadzić go w któryś weekend, gdy zostajemy w domu. W rozdziale pierwszym wyjaśniam szczegółowo, dlaczego obecność kamieni w przewodach żółciowych, zarówno wewnątrz, jak i poza wątrobą, można uznać za najwyższe ryzyko zdrowotne i przyczynę niemal każdej, bardziej i mniej poważnej, choroby. W rozdziale drugim omawiam objawy przedmiotowe i podmiotowe oraz inne oznaki wskazujące na obecność kamieni w wątrobie czy pęcherzyku żółciowym. W następnych rozdziałach opisuję możliwe przyczyny powstawania kamieni żółciowych i radzę, co można zrobić, by zapobiec tworzeniu się kolejnych. W rozdziale czwartym przedstawiam procedurę pozbywania się kamieni żółciowych z organizmu, zaś w szóstym, zatytułowanym «Czego można się spodziewać po oczyszczeniu wątroby i pęcherzyka żółciowego?» pokazuję pewne potencjalne korzyści zdrowotne płynące ze stosowania propagowanego przeze mnie programu samopomocy. Ponadto zamieściłem w tej książce historie osób, które opowiadają o swoich doświadczeniach z opisywanym tu procesem. W rozdziale ósmym znajduje się część zawierająca najczęściej zadawane pytania dotyczące procesu oczyszczania. Aby odnieść z sugerowanej tu metody maksymalne korzyści, przed jej zastosowaniem gorąco polecam lekturę całej książki…”

Fragment wstępu

 

To więcej niż książka – to potężne narzędzie do samouzdrawiania. Gdy ludzie już zrezygnowali z korzystania z wewnętrznej mądrości swojego ciała, Andreas Moritz przedstawił proste, skierowane właśnie na nas remedium, pozwalające na przeprowadzenie procesu uzdrawiania. Jest to nieskomplikowane, niedrogie i łatwe do wykonania. Dzięki temu życie moich pacjentów i moje uległo ogromnej zmianie.

Gene L. Pascucci, BS, DDS (stomatolog, metafizyk i mistyk, mieszka w Reno, w Newadzie)

 

Kiedy dowiedziałam się o oczyszczaniu wątroby od znajomego, zaintrygowało mnie to, choć minęło dobrych parę miesięcy, nim się do tego zabrałam. Przez kilka lat cierpiałam na poważne problemy zdrowotne i w końcu podjęłam tę decyzję. Nie oczekiwałam jednak po tym zbyt wiele. Ku memu zdziwieniu następnego dnia wydaliłam około sześciuset kamieni żółciowych różnej wielkości i barwy. Ulga była natychmiastowa. Ogarnął mnie spokój i zyskałam większą jasność myślenia. Teraz jestem już po piątym oczyszczaniu – prawie wróciłam do zdrowia. Mimo że oprócz opisywanej tu techniki posiłkowałam się także innymi rodzajami leczenia, uważam, że to jednak oczyszczanie wątroby w największym stopniu przyczyniło się do mojego powrotu do zdrowia. Z pewnością będę z tego korzystać przez resztę życia.

Dr Diane Philips, MB, BS, BSc (Wielka Brytania)