Zakwaszenie żołądka

Żołądek funkcjonuje prawidłowo tylko wtedy, gdy soki żołądkowe są bardzo kwaśne (pH 1-3). Śluzówka produkuje pepsynę (enzym trawiący białko) oraz silny kwas solny, który jest niezbędny do prawidłowego trawienia, dlatego nie wolno podwyższać jego pH. Wysokie pH 7 występuje tylko w miejscu styku soków żołądkowych ze śluzówką, gdzie kwasowość jest stale neutralizowana.

Przy kwasowości powyżej pH 2,5 (inne źródła podają jako limit pH 3) funkcja trawienna żołądka jest zaburzona, co skutkuje ograniczoną wchłanialnością wielu substancji m.in. witamin oraz wchłanialnością substancji niepożądanych. Przy kwasowości pH 5 białka nie są trawione (pepsyna nie jest produkowana), przy pH powyżej 5 w żołądku zaczynają rozwijać się bakterie np. helicobacter pylori (wiązane z powstawaniem wrzodów żołądka i dwunastnicy), a przy pH 6-7 żołądek praktycznie nie działa (neutralne pH 7 to np. woda).

Prawidłowa kwasowość żołądka gwarantuje pełne trawienie składników odżywczych. Przy niskim zakwaszeniu żołądka na początku największy problem będzie z trawieniem białek (mięso, ryby, warzywa, rośliny strączkowe, orzechy, nabiał np. mleko, sery), ale długotrwałe zaburzenie może w konsekwencji ograniczyć także trawienie tłuszczy i węglowodanów.

Zadaniem żołądka jest takie rozdrobnienie białek na poszczególne aminokwasy, aby jelita mogły dokończyć trawienie i wyciągnąć niezbędne substancje odżywcze. Problemy pojawiają się, gdy kwas żołądkowy jest zbyt słaby (wysokie pH) lub, gdy jest go za mało – niestrawione białka gniją w jelicie cienkim. Najgorszy scenariusz to przedostanie się niestrawionego białka do krwiobiegu – wówczas układ odpornościowy widzi obce ciało i zaczyna je zwalczać, co skutkuje wieloma objawami chorobowymi.

Kolejna sprawa to niepełna sterylizacja pokarmu w niedokwaszonym żołądku, który nie może zniszczyć bakterii, wirusów i jajeczek pasożytów. Inna teoria mówi, że zbyt niski poziom kwasu żołądkowego uniemożliwia neutralizacje niebezpiecznych dodatków chemicznych stosowanych w żywności oraz umożliwia nadmierny wzrost bakterii, co powoduje wytworzenie się rakotwórczych nitrozoamin.

Bezpośrednie objawy niedokwaszenia żołądka to m.in. niestrawność, wzdęcia, nadmiar gazów, burczenie w żołądku i ociężałość po posiłku.

Jak sprawdzić zakwaszenie żołądka?

Aktualne zakwaszenie żołądka można sprawdzić przy pomocy roztworu sody oczyszczonej: wystarczy wypić 1/2 (do 3/4) szklanki wody z rozpuszczoną 1/2 (do 1) łyżeczki sody, rano na czczo po wstaniu z łóżka. Dzieci 1/2 łyżeczki sody.

Wynik testu określa czas od momentu wypicia mieszanki do beknięcia. Roztwór sody po kontakcie z kwasem solnym reaguje wydzielając dwutlenek węgla (CO2) i dochodzi do odbicia.

NADKWASOTA ŻOŁĄDKA = beknięcie już w trakcie picia mieszanki lub po wypiciu do 40 sekund (im bliżej tego limitu, tym mniejsza nadkwasota)

PRAWIDŁOWE ZAKWASZENIE ŻOŁĄDKA = beknięcie po 40s, ale przed upływem 90s

SŁABNĄCE ZAKWASZENIE ŻOŁĄDKA = beknięcie po upływie 90s do 180s (im bliżej tego limitu, tym mniejsze zakwaszenie)

NIEDOKWASZENIE ŻOŁĄDKA = beknięcie po 3 minutach lub jego brak

Test jest uproszczony, ale wiarygodny podobno w 99,5%. Najbardziej wiarygodne badania to:

  • gastroskopia, czyli pomiar wartości pH bezpośrednio po pobraniu sondą z żołądka próbki soków żołądkowych.
  • analiza pierwiastkowa włosa: jeśli poziom wapnia, cynku i żelaza jest niski to przyczyną może być niedobór kwasu solnego, ponieważ te pierwiastki bardzo słabo wchłaniają się w niedokwaszonym żołądku
  • aboratoryjne badanie stolca pod kątem niestrawionych białek

UWAGA:

  • Szklankę wody z sodą można wypijać nawet codziennie, ale między posiłkami – z powodu całkowitego zneutralizowania soków żołądkowych trzeba odczekać minimum 1 godzinę zanim rozpocznie się kolejny posiłek.
  • Należy uważać na starą i zwietrzałą sodę, gdyż wówczas test nie powiedzie się. Aby ją sprawdzić wystarczy na łyżeczkę sody dodać kilka kropli octu spirytusowego 10% – jeśli mocno się spieni to jest ok, brak piany = szukanie nowej i świeżej porcji sody oczyszczonej (m.in. markety, sklepy spożywcze).

Grupy, u których wskazane jest zakwaszanie żołądka

  • Dzieci. Wiele noworodków przychodzi na świat z niedokwaszonym żołądkiem lub nabywa ową dysfunkcję we wczesnym dzieciństwie. Dlatego wszystkie wysypki dziecięce mogą być sprowokowane niewłaściwym pH soków żołądkowych.
  • Osoby starsze. Im więcej lat życia tym niższa kwasowość żołądka, która po prostu spada z wiekiem.
  • Genetyka. Wrodzona skłonność do niedoboru kwasu solnego w żołądku.

Główne przyczyny niedokwaszenia żołądka:

  • leki zobojętniające, antybiotyki
  • śmieciowe jedzenie, wegetarianizm, wysokie spożycie ziaren/zbóż/cukru, dieta silnie alkaliczna
  • używki: alkohol, papierosy (palenie bierne i aktywne), narkotyki
  • przewlekły stres
  • przyjmowanie nadmiernej ilości płynów w trakcie i po posiłku.

Zakwaszenie żołądka.

Objawy i choroby mogące świadczyć o zbyt niskiej kwasowości żołądka, które jednocześnie są wskazaniem do przeprowadzenia procedury.

Zgaga, refluks. Przełyk jest połączony z żołądkiem, przed którym znajduje się przepona – silny mięsień z otworem-zwieraczem, przez który przełyk wchodzi do żołądka (mięsień zwierający przełyku dolny, rozwór przełykowy przepony). Przepona izoluje kwaśne soki żołądkowe od delikatnej śluzówki przełyku poprzez skurcze.

Podczas zgagi soki żołądkowe przedostają się do przełyku i gardła, co skutkuje nieprzyjemnym pieczeniem, a nawet wymiotami. Wówczas tradycyjne leczenie oferuje błędnie leki zobojętniające na zgagę powodujące obniżenie kwasowości żołądka, czyli niepożądaną pod kątem trawiennym neutralizację kwasu żołądkowego do pH 6-7. Jest to korzystne tylko pod względem doraźnego złagodzenia pieczenia, ale pogłębia problem, gdyż działanie zwieracza przełyku jest uwarunkowane od stopnia kwasowości żołądka – im kwaśniej tym zwieracz zaciska się mocniej i odwrotnie. Wyjaśnienie tego zjawiska jest proste: gdy kwasowość soków żołądkowych jest niewystarczająca to pokarm przebywa w żołądku zbyt długo i zwieracz przepuszcza. Innymi słowy, leki zobojętniające kwas żołądkowy wyeliminują pieczenie, ale soki nadal będą przedostawać się do przełyku i gardła.

Nasuwa się prosty wniosek: przyczyną zgagi może być niska kwasowość/ilość soków żołądkowych, co prowokuje zwieracz do luźnych zaciśnięć, w konsekwencji kwas żołądkowy przesuwa się do góry. W kontekście takiego wyjaśnienia mechanizmu powstawania zgagi jej prawidłowe leczenie powinno polegać na zakwaszaniu soków żołądkowych, a nie ich neutralizacji! Stosowanie leków zobojętniających sok żołądkowy z grupy inhibitorów pompy protonowej (IPP) lub blokerów H2 całkowicie wyłącza funkcje trawienną żołądka nawet na 24h, powoduje ubytek od 130 do 300mg wapnia z kości (częste stosowanie może prowokować osteoporozę) oraz znaczne obniżenie poziomu witaminy B12 w organizmie. Dodatkowo owe leki zawierają aluminium, które odkłada się w organizmie m.in. w mózgu i nerkach, powodując np. Alzheimera. Kolejny problem to różne skutki odstawienia leków IPP – najczęściej pojawia się bardziej wzmożona produkcja soków żołądkowych, ale także całkowite zaprzestanie produkcji kwasu przez żołądek, a to jest prosta droga do problemów zdrowotnych. Czasami stosowanie tych leków jest uzasadnione np. w przypadku krwawiących wrzodów żołądka, jednakże wykorzystywanie ich w refluksie często bywa błędne.

Dodatkowym potwierdzeniem błędnego koła jest jeszcze jedno wyjaśnienie mechanizmu chorobotwórczego działania niedokwaszonego żołądka. Jeśli miazga pokarmowa o niskiej kwasowości trafi do jelit to enzymy trzustkowe nie są poprawnie wydzielane, co skutkuje niepełnym trawieniem także węglowodanów. Efektem jest nadmierna produkcja gazów, które wypychają pokarm, co wywołuje refluks i zgagę.

Reasumując, prawidłowe leczenie zgagi, choroby refluksowej (GERD/GORD) powinno polegać na zakwaszaniu żołądka, stosowaniu probiotyków (np. Lactobacillus acidophilus) i enzymów trawiennych (np. kwas solnym z betainą i pepsyną, patrz niżej).

Choroby krążenia – choroba wieńcowa, miażdżyca, zawał i udar. Jedną z głównych przyczyn schorzeń układu krwionośnego jest nadmiar homocysteiny wywołany niedoborem witaminy B12, B6 lub kwasu foliowego (B9, B11). Innymi słowy, brak jednej z tych witamin powoduje wzrost poziomu homocysteiny. W niedokwaszonym żołądku wchłanialność witamin np. B12 jest mocno ograniczona, co skutkuje wzrostem stężenia homocysteiny i wspomnianymi konsekwencjami – od miażdżycy, poprzez chorobę wieńcową, do zawału serca i udaru.

Choroby i objawy wynikające z niepełnego trawienia białek. Białka zbudowane są z określonych aminokwasów, z których organizm samodzielnie tworzy różne substancje. Do takich aminokwasów należy np. tryptofan. Brak tryptofanu to brak składnika do budowy wielu hormonów oraz neurotransmiterów. Takich różnych aminokwasów jest 300, wiele z nich jest niezbędnych! Ale to nie wszystko – niestrawione białko to białko, które nie zostało podzielone na aminokwasy. W takiej formie gnije w przewodzie pokarmowym (zmiana flory bakteryjnej na korzyść bakterii patogennych) i zanim przejdzie przez dwunastnice, jelito cienkie do jelita grubego i zostanie wydalone z organizmu, może trafić do krwiobiegu. Wówczas układ immunologiczny identyfikuje takie białko jako ciało obce (tak samo jak alergeny) i rozpoczyna wojnę, której skutki mogą być różne:

  • wzdęcia, biegunki, zaparcia, bóle brzucha, wymioty, zespół jelita drażliwego
  • bezsenność (niezwiązana ze stresem i emocjami): do prawidłowego snu potrzebna jest melatonina (hormon snu/nocy), która jest pochodną tryptofanu będącego aminokwasem; brak tryptofanu to brak melatoniny i problemy ze snem
  • depresja: niestrawione białko to brak takich aminokwasów jak fenyloalanina, tyrozyna, tryptofan, co skutkuje brakiem hormonów odpowiedzialnych za aktywność psychomotoryczną: serotonina, dopamina, adrenalina, tyroksyna itd.
  • astma, alergia: dla organizmu niestrawione białka to alergeny
  • schorzenia dermatologiczne, często alergiczne jak egzema (atopowe zapalenie skóry, AZS), łuszczyca, wysypka, plamy itd.
  • reumatoidalne zapalenie stawów, ból kolan
  • silny kaszel, ból głowy
  • nadwaga, otyłość i niedożywienie
  • niedokrwistość, anemia, w tym tzw. złośliwa
  • przewlekłe zapalenie tarczycy (choroba Hashimoto)
  • przedwczesne starzenie się organizmu: mimo wysokiego spożycia białka występuje nieodżywienie, co podnosi poziom hormonu stresu kortyzolu, następuje zmęczenie nadnerczy, które oprócz kortyzolu produkują także Dehydroepiandrosteron (DHEA), czyli hormon młodości – wyhamowuje jego synteza i starzenie organizmu przyspiesza
  • demineralizacja organizmu: niestrawione białka zakwaszają krew, która w celu zneutralizowania kwasu wykorzystuje zgromadzone w organizmie minerały
  • przewlekły niedobór aminokwasów, ale w konsekwencji także tłuszczy, witamin i minerałów wywołuje szereg innych chorób i/lub przyczynia się do wymienionych, gdyż niski poziom kwasu solnego zaburza wydzielanie soli żółciowych potrzebnych do trawienia tłuszczy, następnie – ograniczona wchłanialność tłuszczy utrudnia przyswajanie witamin w nich rozpuszczalnych
  • obniżona odporność. Przy niepełnej sterylizacji pokarmu dochodzi do przerostu bakterii chorobotwórczych, grzybów i wirusów, przy jednoczesnym zmniejszeniu zdrowej mikroflory jelit, co znacząco obniża możliwości układu immunologicznego. Pojawiają się przewlekłe zapalenia i infekcje.
  • Pozostałe schorzenia: ślepota zmierzchowa, mocne mrużenie oczu i słabe, pękające paznokcie z podłużnymi liniami.

Ciekawostka!
Wielu naturopatów leczenie nowych pacjentów rozpoczyna od sprawdzenia stopnia zakwaszenia żołądka!

Jak zakwasić żołądek?

Zakwaszanie żołądka należy poprzedzić odpowiednim nawodnieniem organizmu.Według badań człowiek w ciągu doby może wyprodukować około 2,5 litra soków żołądkowych. Przy takich możliwościach wysokie zapotrzebowanie na płyny jest oczywistością. Należy tylko pamiętać, aby podczas nawadniania nie przyjmować płynów do posiłku lub tuż po jedzeniu, gdyż wówczas niekorzystnie pod względem trawiennym rozrzedzają soki żołądkowe.

Nawodnienie organizmu ma na celu wytworzenie odpowiednio grubej śluzówki żołądka, przy czym należy wiedzieć, że odwodniony organizm rozsądnie gospodaruje wodą zabezpieczając m.in. mózg, płuca, serce, wątrobę i nerki – reszta organów przeżyje bez płynów. Dlatego w trakcie nawadniania uzupełnienie śluzówki żołądka nie nastąpi w pierwszej kolejności. Nawadnianie można przeprowadzać butelkowaną wodą mineralną (nie dla osób omijających żywność w plastikowych opakowaniach ze względu na zawartość szkodliwego bisfenolu A, BPA – na opakowaniu symbol PC7 lub 7 w trójkącie) lub filtrowaną kranówką z solą (najlepiej nieoczyszczoną np. kłodawską lub himalajską – 1,5g na litr wody), opcjonalnie z dodatkiem miodu i soku z cytryny. Nawadnianie organizmu może trwać od tygodnia do nawet 6 miesięcy. Optymalne nawodnienie to mocz w kolorze słomkowym. Im ciemniejszy, tym słabsze. W określeniu nawodnienia własnego organizmu pomocna jest skala porównawcza barwy moczu HydraColor i indywidualny kalkulator nawodnienia – oba narzędzia są dostepne na tej stronie.

Uwaga!
Brak nawodnienia organizmu zapewniający mocną śluzówkę przed zakwaszaniem żołądka może skutkować bólem podczas procedury dokwaszania!

Płyny niewskazane podczas kuracji zakwaszającej żołądek:

  • Kawa powoduje silny wzrost wydzielania kwasu solnego, ale… jej pH to około 5, dlatego mimo szybkiej produkcji kwasu jego pH będzie zbyt słabe. Z tego powodu picie kawy rano na czczo jest niekorzystne dla każdego, gdyż późniejsze śniadanie wpada w soki żołądkowe o słabej kwasowości, co utrudni i przedłuży trawienie posiłku.
  • Cola pomimo pH 2,5 wywołuje niekorzystne rozluźnienie zwieracza i ogólnie jest trucizną z wysoką zawartością zabójczego cukru.

Sposoby dokwaszania żołądka można ze sobą łączyć w zależności od potrzeb, jednak warto rozpocząć od jednej metody i obserwować efekty. Generalnie żołądek zakwasza pożywienie gorzkie, kwaśne i słone. Zakwaszenie żołądka przeprowadza się przed jedzeniem, szczególnie przed posiłkiem wysokobiałkowym. Kolejność jest nieprzypadkowa, czyli od najłatwiejszych do najbardziej drastycznych:

Uwaga!
Zakwaszanie żołądka jest niewskazane u pacjentów z wrzodami żołądka lub uszkodzoną śluzówką żołądka! W pierwszej kolejności należy wyleczyć te schorzenia.

  • Sama myśli o czymś gorzkim lub kwaśnym stymuluje wydzielanie kwasów żołądkowych. Wystarczy wyobrazić sobie przecinaną cytrynę i tryskający z niej sok – w pierwszej kolejności ślinianki rozpoczną produkcję śliny.
  • Witamina C przyjmowana podczas posiłku uwalnia żelazo, które zakwasza żołądek. Witaminę C można stosować permanentnie.
  • Ocet jabłkowy. Kupowany w sklepie musi być ekologiczny (bio, organiczny, bardzo mętny!). Drugim rozwiązaniem jest przygotowanie własnego octu jabłkowego, najlepiej z ekologicznych jabłek, ale czas oczekiwania to prawie 2 miesiące! Nie wolno stosować octu spirytusowego, który jest szkodliwy dla żołądka i nerek. Ocet jabłkowy ma wiele różnych walorów prozdrowotnych.

Stosowanie: 2 łyżki octu jabłkowego wymieszane z 1/4, 1/3 lub 1/2 szklanki wody pić 15-20 minut przed posiłkiem – 3x dziennie, czyli przed śniadaniem, obiadem i kolacją. Warto rozpocząć terapie od 1 łyżki na pół szklanki i stopniowo zwiększać stężenie, aby uniknąć ewentualnego bólu żołądka. Po około 15-20 minutach kwasowość soków żołądkowych powinna być odpowiednia i można rozpocząć jedzenie. Kilkutygodniowa kuracja ustabilizuje funkcje żołądka. Dzieci: 1 łyżeczkę na pół szklanki wody.

  • Sok z cytryny zamiast octu: pół szklanki soku bez wody 3x dziennie przed posiłkami. Sok z cytryny ma pH 2-2,5, czyli tyle samo, co pH soku żołądkowego.
  • Sól kuchenna, kamienna, najlepiej nieoczyszczona, niejodowana jak kłodawska lub himalajska: szczyptę soli rozpuścić w wodzie i wypić lub rozpuścić bezpośrednio w ustach i przełknąć przed lub po obfitych posiłkach lub w trakcie dnia. Prosty, tani i skuteczny sposób uzupełniania kwasu solnego.
  • Mikstura ajurwedyjska: zmiksować/zblendować 1 cytrynę, 2-3cm imbiru i 0,5 łyżeczki soli, najlepiej himalajskiej lub kłodawskiej. Stosować 0,5 łyżeczki papki 15 minut przed jedzeniem.
  • Przyprawy i zioła. Należy dodawać do każdego posiłku 1,5g mieszanki. Przyprawy pobudzające produkcję soków żołądkowych i poprawiające funkcje całego układu trawiennego to m.in. kozieradka, anyż, bazylia, cząber, kminek, kolendra i czarnuszka. Dodatkowym walorem stosowania przypraw jest wyraźnie polepszone przyswajanie witamin.
  • Woda z kapusty lub ogórków kiszonych
  • Krople żołądkowe: 2-3 krople wlać na język i połknąć. Gorzki smak prowokuje wydzielanie kwasu solnego w żołądku.
  • Piołun: 10dniowa kuracja z nalewką z piołunu. Każdego ranka wypić piołun wymieszany z wodą. Piołun jest dodatkowo przeciwpasożytniczy, ale długie stosowanie jest zabronione, gdyż negatywnie wpływa na wzrok, dlatego jest niewskazany dla dzieci.
  • Kwas solny z betainą (chlorowodorek betainy, Betaina HCL) i pepsyną w kapsułkach (!tabletki parzą już po włożeniu do ust) spożywany na początku posiłku to sposób ostateczny, jeśli powyższe metody nie dały rezultatów. Kuracje należy rozpocząć od 1 kapsułki do posiłku i po 1-2 tygodniach przeprowadzić test z sodą. Jeśli wynik testu nie jest właściwy, trzeba zwiększyć dawkę do 2 kapsułek i po tygodniu powtórzyć test. Cały proces można powtarzać dochodząc do 4-5 kapsułek. Po osiągnięciu tego maksimum i braku efektów należy skonsultować się z lekarzem. Jeśli kuracja jest skuteczna, po pewnym czasie można zmniejszyć dawkę (np. 1 kapsułka do każdego posiłku).

Skutkiem nadmiernej dawki betainy jest uczucie ciepła w żołądku. Taki objaw wskazuje, aby zmniejszyć dawkę. Jeśli po przyjęciu 5 kapsułek nie występuje uczucie ciepła, nie wolno zwiększać dawki.

Ostrożne stosowanie betainy jest wskazane pacjentom z zakażeniem układu moczowego, gdyż specyfik może podrażnić pęcherz.

Konsultacja lekarska jest niezbędna w przypadku przyjmowania jakichkolwiek leków, a szczególnie przeciwzapalnych jak kortykosteroidy, aspiryna, ibuprofen i inne niesteroidowe leki przeciwzapalne.

Przeciwwskazania do stosowania betainy:

  • dzieci
  • osoby z osłabioną śluzówką, w tym wrzody

Sposób zakwaszenia żołądka dla osób z wrażliwymi śluzówkami tzw. żołądkowców

Jeśli po pewnym czasie powyższe kurację wywołują pieczenie w żołądku, bóle żołądka, kłucia nadbrzusza lub pieczenie przełyku i gardła należy podejść do problemu z drugiej strony. U ludzi z wrażliwymi śluzówkami kwas wprowadzony z zewnątrz może załamać strukturę tkanki i mechanicznie podrażnić wyściółkę żołądka doprowadzając do jej uszkodzenia.

Rozwiązaniem jest gotowa woda zasadowa, alkaliczna (tzw. woda żywa) lub jonizator wody do jej produkcji – koszty, każdy powinien przeliczyć samodzielnie, gdyż w obu przypadkach są stosunkowo wysokie, jednak wg mnie istnieje jedna kluczowa zasada: dla krótkotrwałych kuracji taniej wyjdzie gotowa woda alkaliczna, natomiast dla kuracji długotrwałych, jako stały element zdrowego żywienia ekonomiczniej jest korzystać z jonizatora. Wodę pić 30minut-1h przed jedzeniem, czyli działanie odwrotne i wstępnie zaskakujące po lekturze tego artykułu, ale… Organizm zawsze dąży do homeostazy (równowagi biochemicznej) dzięki silnym mechanizmom samoregulacji. Zalanie kwaśnego z natury żołądka zasadą spowoduje, że zacznie on intensywnie produkować własny kwas, aby osiągnąć pierwotną równowagę. Dłuższy czas do posiłku jest potrzebny żołądkowi na przeprowadzenie regulacji kwasowości soków żołądkowych. Procedurę można traktować jako formę treningu żołądka, który stopniowo budzi produkcję odpowiednio silnych kwasów.

Podsumowanie

Skuteczne zakwaszenie żołądka może spowodować nagłe ustąpienie wielu uciążliwych i przewlekłych chorób oraz dolegliwości, dlatego procedura jest bezsprzecznie warta przeprowadzenia. Dużym plusem jest fakt, że większość powyższych metod jest dostępna praktycznie dla każdego i nie wykazuje szkodliwych skutków ubocznych. Dodatkowo, zakwaszanie żołądka realizuje słuszne założenie usuwania przyczyny schorzenia, a nie permanentnego zaleczania objawów, co często jest zarzucane medycynie akademickiej i tzw. big pharmie.

W sieci często pojawiają się komentarze dotyczące niespójnych informacji o zakwaszeniu organizmu i żołądka. Należy wiedzieć, że zakwaszenie organizmu jest szkodliwe i wynika z długotrwałego stosowania złego jadłospisu i używek. Natomiast właściwe zakwaszenie żołądka jest niezbędne do jego prawidłowego funkcjonowania, czyli trawienia m.in. białek oraz wchłaniania witamin.